Recenzja ECOreceptura Serum do twarzy z wit. C
0
ECOreceptura
,
kosmetyki
,
pielęgnacja
,
recenzja
,
serum
,
serum do twarzy
,
serum z witaminą C
,
Stara Mydlarnia
,
witamina C
Witajcie moi drodzy,
słowem wstępu chyba powinnam się wytłumaczyć z tak długiej nieobecności. Bardzo przepraszam, ale ostatnimi czasy jest mi wyjątkowo trudno pogodzić pracę zawodową z siłownią, obowiązkami domowymi i tysiącem innych spraw, tak żeby jeszcze zostało trochę czasu dla tylko mnie. Nic nie będę Wam niczego obiecywać, po prostu będę robić wszystko, żeby dalej mieć czas na LoveOfMadlen. Tymczasem dziś zapraszam na recenzję serum z witaminą C do twarzy ECOreceptura, zostań ze mną...
Na początek standardowo podstawowe informacje o produkcie:
Pojemność: 30 ml
Przydatność: 3 miesiące od otwarcia
Dostępność: nie mam pojęcia, ja kupiłam to serum w takiej małej osiedlowej drogerii z naturalnymi kosmetykami. Na etykiecie jest informacja, że jest to produkt Starej Mydlarni, więc bardzo możliwe, że jest do nabycia właśnie tam i na pewno do znalezienia online.
Opakowanie: Bardzo na plus! Według mnie solidne, szklane,
z genialną pompką (dozuje idealną ilość kosmetyku) zapowiada wysokopółkowy kosmetyk.
Zapach i konsystencja:
Biały, prawie przezroczysty lekki krem, o zapachu cytrusowym, cytrynowym. Bardzo szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu na skórze.
Obietnice producenta:
Działa silnie
nawilżająco, przeciwzmarszczkowo, zabezpiecza przed negatywnym wpływem
środowiska zewnętrznego. Doskonale ujędrnia skórę, wygładza zmarszczki, opóźnia
procesy starzenia się skóry. Witamina C - silnie działający antyoksydant
- delikatnie rozjaśnia przebarwienia
i rozświetla skórę. Skóra staje się
promienna.
EFEKTY PO
ZASTOSOWANIU
Skóra ujędrniona,
wygładzona, rozświetlona i promienna, przebarwienia delikatnie rozjaśnione.
|
Więcej możecie poczytać tutaj.
Moja opinia:
Faktycznie bardzo fajny kosmetyk, przyjemnie nawilża skórę jednocześnie dając uczucie świeżości. Nie zauważyłam efektu mocnego rozjaśnienia czy wybielenia, aczkolwiek usłyszałam ostatnio,
że mi piegi zniknęły (to chyba za sprawą okresu zimowego, który nie owocuje w kąpiele słoneczne, ale niewykluczone, że to również zasługa recenzowanego serum).
Serum ma lekką konsystencję, fajnie, szybko się wchłania, nie pozostawia uczucia lepkości na skórze. Gdyby nie fakt, że w składzie ma witaminę C, a producent wspomina o właściwościach rozjaśniających świetnie sprawdziłby się w porannej pielęgnacji. Ja z względów bezpieczeństwa stosowałam je zimą i na noc, żeby nie nabawić się przebarwień. Czego efektem rano moja skóra była przyjemnie nawilżona, ujędrniona i wypoczęta.
Chciałabym wierzyć również w właściwości przeciwzmarszczkowe tego kosmetyku, ale
wybaczcie nie mogę ich na ten moment obiektywnie ocenić.
W zużyciu serum pomogła mi moja mama, ponieważ chciałam poznać jej opinię
i jednocześnie przetestować kosmetyk na zupełnie odmiennej od mojej;
dojrzałej skórze (gdzie jest zdecydowanie więcej przebarwień).
Mama orzekła podobnie jak ja, że serum jest ok! Nawilża, ale jak dla niej formuła jest za lekka.
Mama jest zwolenniczką ciężkich kremów. Natomiast jeśli chodzi o redukcję przebarwień różnicy
na pierwszy rzut oka nie zauważyła.
Fajnie się złożyło, że serum skończyło mi się przed latem, bo nie powinno się używać tego typu kremów w czasie gdy nasza skóra jest narażona na działanie promieni słonecznych. Jadnak jestem tak zadowolona z ECOreceptura, że chyba rozejrzę się za jakimś ich produktem na teraz.
Podsumowując jeśli szukacie przyjemnie nawilżającego serum do twarzy, nie lubicie tłustych, ciężkich konsystencji, ale jednocześnie nie zależy Wam na mocnym rozjaśnieniu skóry to jest to kosmetyk dla WAS.
Pozdrawiam Madlen!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz