Marchewkowe muffinki

Hej moi mili!
Dziś przychodzę do Was z drugim z obiecanych przepisów! Tym razem możecie pomyśleć że jestem nienormalna, ale ciasto jest z marchewką i ręczę, że jest ona niewyczuwalna. Za to ten nietypowy składnik gwarantuje nieziemską wilgotność muffinek, które same w sobie smakują trochę piernikowo. Koniecznie przekonajcie się sami...




Składniki:
1,5 szklanki startej marchewki (ok.3-4 marchewki)
1,5 szklanki mąki
4 jajka
1 szklanka oleju
1 szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka przyprawy do piernika
1 łyżka cukru wanilinowego 
pół łyżeczki soli
opcjonalnie :1 szklanka pokrojonych orzechów włoskich / paczka rodzynek



Czynności przygotowawcze: Marchewkę trzemy na tarce o drobnych oczkach. Lub robi to za nas ulubiony pomocnik Zelmer ;) Orzechy włoskie kroimy lub łamiemy na małe kawałki. Piekarnik nastawiamy na 180°C i zabieramy się za ciacho.




Wykonanie: W 1 miseczce mieszamy składniki suche: mąkę z solą, proszkiem i sodą. W 2 miseczce jajka ubijamy mikserem z cukrem i cukrem wanilinowym przez ok. 3 minuty. Zaczynamy powoli dolewać olej – ciasto w trakcie mieszania wchłonie cały. Ciągle ubijając, stopniowo dodajemy na przemian suche składniki i olej. Ciasto powinno być gęste. 

Gdy połączymy całą mąkę i olej z jajami dodajemy cynamon oraz przyprawę do piernika. Na końcu wsypujemy marchewkę i orzechy i/lub rodzynki, i mieszamy ostatni raz już nie mikserem, a po prostu łyżką. 

Formkę na muffinki wykładamy papierowymi papilotkami. Wlewamy ciasto i pieczemy je ok. 20-25 min. (najlepiej sprawdzać patyczkiem). Podajemy posypane cukrem pudrem lub polane polewą/ lukrem.
Uwaga: Ciasto można zrobić w foremce tzw. keksówce wówczas czas pieczenia ok 45 min.


Przepis do pobrania i wydrukowania: tutaj

Słodko pozdrawiam Madlen!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Love Of Madlen , Blogger